Zdjęcie po lewej przedstawia tę część twarzy, którą posmarowałam Unicorn Essence, a po prawej tę, której nie posmarowałam esencją. Skóra na lewym zdjęciu jest wyraźnie rozświetlona, pory mniej widoczne, podobnie jak naczynka – tak, jakby coś je wymazało gumką
Comments are closed.