Viagra pentru femei, cunoscută și sub numele de "flibanserin", reprezintă o descoperire revoluționară în domeniul medical, adresându-se problemelor de disfuncție sexuală la femei. Acest medicament a fost dezvoltat inițial pentru tratarea tulburărilor de dorință sexuală hipoactivă la femei, cunoscută și sub numele de HSDD (hipoactive sexual desire disorder). Principalul ingredient activ al Viagra pentru femei - https://unetxea.org/i/female-viagra-online-fara-reteta-ro.html, flibanserinul, acționează asupra neurotransmițătorilor din creier, în special a serotonină și a dopamină. Acest lucru ajută la creșterea dorinței sexuale la femei care experimentează scăderea libidoului. Utilizarea Viagra pentru femei este destul de diferită față de cea a Viagra pentru bărbați. Trebuie administrată zilnic, pe termen lung, pentru a obține beneficii semnificative, în timp ce Viagra pentru bărbați este administrată pe bază de nevoie, înainte de activitatea sexuală. Este important ca pacientele să fie conștiente de acest lucru și să urmeze cu strictețe recomandările medicului. Cu toate acestea, există anumite precauții și efecte secundare asociate cu utilizarea Viagra pentru femei, incluzând somnolență, amețeli și scăderea tensiunii arteriale. De aceea, este esențial ca pacientele să discute cu medicul lor despre toate riscurile și beneficiile potențiale înainte de a începe tratamentul. În concluzie, Viagra pentru femei reprezintă o opțiune terapeutică importantă pentru femeile care se confruntă cu disfuncții sexuale, oferindu-le posibilitatea de a-și recăpăta plăcerea și satisfacția în viața lor sexuală. Cu toate acestea, consultarea cu un medic este crucială pentru a asigura utilizarea corectă și sigură a acestui medicament.

Prezent idealny nie istnieje? Prawdziwi miłośnicy orientalnych perfum z pewnością przyznają mi rację poznając Amouage The Gift of Kings, że to jednak możliwe! Kompilacja pięciu genialnych kompozycji rodem z Bliskiego Wschodu jest spełnieniem marzeń niejednej dziewczyny lub chłopaka. Zapachy są genderless, za to z mocą i trwałością nieporównywalną z żadnymi znanymi mi do tej pory.

Pachnąca kolekcja

Jeśli miałabym wskazać mekkę prawdziwych, wybitnych perfum, obawiam się, że nie byłaby to Francja, ale właśnie Bliski Wschód. To w krajach arabskich tradycje sztuki perfumiarskiej mogą się pochwalić najdłuższą w dziejach ludzkości historią. To stamtąd pochodzą najbardziej szlachetne drewna, aromatyczne przyprawy, akord skórzany, żywice i oud. To orientalne perfumy były kolebką wszystkich innych. A ich twórcy doszli do kunsztu docenianego nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale na całym świecie.

Jak zaczęła się historia marki Amouage?  Krewny sułtana Omanu szejk Syyid Hamed bin Hamood, marzył, aby przybliżyć i nieco przypomnieć całemu światu  arabską sztukę tworzenia perfum. Ściągnął mistrza perfumiarstwa Guy Roberta i pozwolił mu tworzyć bez żadnych ograniczeń. Francuz mógł sięgać nawet po najdroższe komponenty zapachowe. Początkowo perfumy Amouage miały trafić wyłącznie na dwory królewskie, a obdarowywani byli nimi wybitni przedstawiciele i głowy państw (lub rodziny królewskie). Dziś można w Polce je kupić w Perfumerii Quality. Łączą kunszt kompozycji rodem z Baśni Tysiąca i jednej nocy, z przepięknymi grawerowanymi flakonami, pozłacanymi 24-karatowym złotem. The Gift of Kings to 5 różnych zapachów z linii Amouage Library Collection: Opus V Woods Symphony, Opus VIIReckless Leather, Opus XII Rose Incense, Opus XIII Silver Oud oraz najnowszy zapach Opus XIV Royal Tobacco.  

Miłość do orientu

Z perfumami jest jak z uczuciami. Nie da się przekonać siebie, ani bliskiej osoby do pokochania konkretnego zapachu. Albo przyspiesza bicie serca, albo nie robi wrażenia. Może też odrzucać – zarówno osobę, która go nosi, jak i jej otoczenie. Pierwsze zetknięcie z Amouage Library Collection było zachwytem, natomiast serce nie kłamie, podobnie jak mój najwrażliwszy ze zmysłów – węch. Opus XIV Royal Tobacco, pokochałam od pierwszej sekundy z tą kompozycją na skórze i w powietrzu. Jest niezwykle złożona. Rozpoczyna się konkretnie: kadzidłem frankońskim, żywicą elemi, a także aromatycznymi przyprawami – kardamonem, anyżem oraz świeżymi bazylią i bergamotką. W nucie serca czuć bohaterkę kompozycji, czyli absolut tabaki, słodko-cierpki korzeń lukrecji, ziołową lawendę, akord śliwkowy. I uwaga: charakterystyczną dla kuchni wschodniej kozieradkę (można ją kochać lub nienawidzić). Serce Royal Tobacco, to także genialne goździki (przyprawa), oraz kwiaty: kwiat pomarańczy, osmantus i róża (te dwie ostatnie nuty, to ogromne zdziwienie, bo rzadko je lubię w perfumach). Bazą jest prawdziwy orient: kadzidło frankońskie (użyte w kompozycji po raz drugi), balsam peruwiański, benzoes, labdanum, mirra, drzewo gwajakowe, oud Assam i piżmo. Nieco bardziej zaskakującymi akcentami w stylu gourmand jest wanilia z Madagaskaru i bób Tonka, a także moja ukochana nuta wetiweru. Zapach Royal Tobacco jest zachwycający i nie ma dnia, odkąd zaczęłam go używać, żeby ktoś nie komplementował jak pięknie pachnę i nie pytał o perfumy? Są tak seksowne, że chodzą za nimi kobiety i mężczyźni. Równie genialnie pachną na mojej szyi, jak i na skórze mojego brodacza. Jedne z najpiękniejszych perfum jakie kiedykolwiek miałam.

Perfumy z mocą

Drugim zapachem z Library Collection, który podnosi tętno i ma zjawiskową aurę, jest Opus XIII Silver Oud – jako jedyny w czarnym flakonie. Czym pachnie? Jak głosi opis na stronie Perfumerii Quality – zamętem, destrukcją i namiętnością. Inspiracją do jego stworzenia była XIX wieczna powieść „Czerwone i czarne” Stendhala. Ale biorąc składniki zapachowe pod lupę, te orientalne perfumy pachną na początku nutami aromatyczno-drzewnymi: esencją molekularną paczuli, cypriolem i cedrem wirginijskim. Sercem jest tytułowy oud z Assam oraz ciemny i mroczny absolut wanilii z Madagaskaru. Bazą zapachu są ambrarome, brzoza, drzewo gwajakowe i kastoreum (ten ostatni składnik wprawia mnie w lekkie osłupienie – to wydzielina bobra, która dodawana jest m.in. do aromatu lodów waniliowych, malinowych czy truskawkowych). Czasami lepiej nie sprawdzać składu;) A mówiąc zupełnie poważnie, ta kompozycja jest bardziej drzewno-ambrowa. Podobnie jednak jak Opus XIV, po Silver Oud mogą sięgać zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Swoje oddaję przyjaciółce, która jak oczarowana nie może się od nich oderwać. Zmysłowe, seksowne i tak trwałe, że czuć je na skórze i we włosach przez cały dzień.

Zaskakujące zapachy

Pozostałe trzy spośród piątki z Library Collection, to Opus V Woods Symphony, Opus VII Reckless Leather, Opus XII Rose Incense. Jak pachną? Opus V Woods Symphony pachnie najbardziej kwiatowo: absolutem irysa, różą i jaśminem. A także rumem, cywetem (kolejny składnik pochodzący z bardzo tradycyjnego perfumiarstwa) oudem oraz akordem suchego drewna. Opus VII Reckless Leather (faworyt mojego Michała; jeśli lubisz skórzane perfumy koniecznie przeczytaj Zapach skóry. Perfumy Iberian Leather Memo), jest kompozycją drzewną z bardzo dominującą nutą skórzaną. Cierpki, wytrawny, bogaty w aromatyczne przyprawy (różowy pieprz, kardamon, gałka muszkatołowa, kozieradka) i żywice (galbanum). Serce zapachu jest połączeniem skóry, ambry, ambroksanu, oudu i paczuli. Opus XII Rose Incense to orientalna róża. Najbardziej kobieca spośród wszystkich kompozycji z tej kolekcji Amouage. Szkarłatna róża damasceńska o bardzo kadzidlanym, przydymionym charakterze, dzięki zawartości żywicy elemi, hiperabsolutu kadzidła frankońskiego (olibanum), akordu czarnego tuszu. W bazie czuć mirrę, wanilię, sandałowiec i cedr.

Najlepiej jednak jest spróbować wszystkich z opisywanych przeze mnie orientalnych  perfum na własnej skórze lub zamówić próbki. To podróż olfaktoryczna do cieplejszych, bardziej słonecznych rewirów, która może być zbawienna podczas długiej polskiej zimy. Amouage wykonane w dużej mierze z naturalnych składników, ewoluują na skórze, dlatego warto jest je przetestować przed podjęciem decyzji. Na każdej pachną nieco inaczej. Dostępne są w Perfumerii Quality.

Comments are closed.