Viagra pentru femei, cunoscută și sub numele de "flibanserin", reprezintă o descoperire revoluționară în domeniul medical, adresându-se problemelor de disfuncție sexuală la femei. Acest medicament a fost dezvoltat inițial pentru tratarea tulburărilor de dorință sexuală hipoactivă la femei, cunoscută și sub numele de HSDD (hipoactive sexual desire disorder). Principalul ingredient activ al Viagra pentru femei - https://unetxea.org/i/female-viagra-online-fara-reteta-ro.html, flibanserinul, acționează asupra neurotransmițătorilor din creier, în special a serotonină și a dopamină. Acest lucru ajută la creșterea dorinței sexuale la femei care experimentează scăderea libidoului. Utilizarea Viagra pentru femei este destul de diferită față de cea a Viagra pentru bărbați. Trebuie administrată zilnic, pe termen lung, pentru a obține beneficii semnificative, în timp ce Viagra pentru bărbați este administrată pe bază de nevoie, înainte de activitatea sexuală. Este important ca pacientele să fie conștiente de acest lucru și să urmeze cu strictețe recomandările medicului. Cu toate acestea, există anumite precauții și efecte secundare asociate cu utilizarea Viagra pentru femei, incluzând somnolență, amețeli și scăderea tensiunii arteriale. De aceea, este esențial ca pacientele să discute cu medicul lor despre toate riscurile și beneficiile potențiale înainte de a începe tratamentul. În concluzie, Viagra pentru femei reprezintă o opțiune terapeutică importantă pentru femeile care se confruntă cu disfuncții sexuale, oferindu-le posibilitatea de a-și recăpăta plăcerea și satisfacția în viața lor sexuală. Cu toate acestea, consultarea cu un medic este crucială pentru a asigura utilizarea corectă și sigură a acestui medicament.

Zapach, który kusi, przyciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. Argentina Memo z kolekcji Art Land to perfumy dla niej i dla niego poza wszelkimi sezonami i ponad podziałami. Bardzo mocne i wyraziste. Nie dla osób, które lubią zniknąć w tłumie.

Tęsknota za słońcem

Tegoroczny marzec zapamiętamy na długo, jako najdłużej trwającą zimę i najbardziej niepewny czas, kiedy następuje powtórka z zeszłego roku. Dokładnie o tej porze w 2020 zamknięto nas w domach. Teraz lądujemy w nich ponownie. Niczego tak bardziej nie pragnąc jak wolności, ciepła – ale nie z grzejnika, tylko naturalnego, ruchu i przemieszczania się i słońca. Podobno podczas spotkań najważniejszych jest pierwszych 11-12 sekund, podczas których skanujemy człowieka, jego mowę ciała, gesty, zapach, zachowanie, osobowość. W pierwszym odruchu, chwytając za perfumy Argentina Memo schowane w szarym skórzanym etui – oceniam butelkę.

Pierwsze wrażenie –  z opakowania zapachu Argentina Memo z kolekcji Art Land (dostępne w Perfumeria Quality) bije światło. Ciepłe światło, które imituje popołudniowe momenty tzw. golden hour. W jego promieniach wszystko prezentuje się piękniej. Ze światła wyłaniają się dwa rajskie ptaki Hornero, które są symbolem Argentyny. Są w ruchu i mają dynamicznie rozłożone skrzydła. Jeden drugiemu podaje różę. Jest między nimi energia spotkania i bliskości. Obietnica przytulenia. Złote, metaliczne tło daje efekt trójwymiarowości obrazu z parą ptaków. Przestrzeni pełnej światła, do której chcemy zajrzeć.

Zapach pełen kwiatów

Pierwsze wrażenie po rozpyleniu Argentina Memo na skórze? Na górze róże. Zapach jest dosłownie eksplozją czerwonych płatków róż w ich pełnym wymiarze (jeśli kochasz róże koniecznie przeczytaj Imię róży? Perfumy Love Chopard). Argentina Memo to jedne z tych perfum, w których ich aromat czuć tak intensywnie, że można wyraźnie zobaczyć ich kolor. Karminowe płatki róż występują w tym zapachu i jako esencja i jako absolut róży tureckiej.  Są największym bukietem podanym w sposób zupełnie niebanalny. Królują nad całą kompozycją, ale nie grają tu solo.

Różom towarzyszą dwa rodzaje jaśminu: absolut jaśminu sambac i absolut jaśminu egipskiego oraz magnolia. Nie jest to może typowy wiosenny bukiet. Intensywność zapachu kwiatów porównałabym właśnie do tańca. Do objęć. Momentów kiedy ciało ociera się o ciało, pojawia się ciepło i elektryzująca energia ruchu. Dotyk i ciepło. Pomimo, że Argentina Memo jest pełna jaśminu, róż i magnolii nie niosą one marmurowego chłodu charakterystycznego dla zapachu białych kwiatów. Przeciwnie. Jest tu ciepło. Bardzo słonecznie. Z zimnego polskiego marca teleportujemy się do pełni słonecznego czerwca.

Aromat orientu

Argentina niszowej marki Memo jest o tyle ciekawym zapachem, że absolutowi róż i jaśminów – towarzyszą głębokie, mocne i wyraziste nuty orientalne. Słodkawe nuty ambrette czyli piżma roślinnego (piżmianu właściwego) wspomagane głębokim, intensywnym aromatem oudu (żywicy agarowej) i żywicy benzoesowej wirują z płatkami róż i jaśminu jak kochankowie w tańcu.

Na jego skórze oud i żywica benzoesowa grają rolę pierwszoplanową. Jest w nim ogień i mocny chwyt, choć ma bardzo gładką i miękką skórę. Białą, rozpiętą koszulę i czarny kapelusz. Wąskie garniturowe spodnie, które kończą się nad kostką. U niej czuć na ciele intensywnie czerwone płatki róż w towarzystwie delikatnego roślinnego piżma. Ma duże złote kolczyki i złote bransolety na nadgarstkach. Nosi czerwoną matową szminkę i rozświetloną, ozłoconą słońcem skórę. Jej jedwabna niebieska sukienka prawie nic nie waży. Przykrywa tylko naprężone od tańca ciało cieniutką warstwą. Kiedy przytulają się w miłosnym tańcu tworzą duet idealny. Czy to jednorazowa schadzka czy obietnica dłuższego romansu – czas pokaże.

Póki co tańczymy z Michałem i Argentina Memo we dwoje i nie mamy dość. Po kilku godzinach zapach układa się miękko na skórze w kremowo-balsamiczny. Bardzo bliski skórze. Dający obietnicę ciepła i słońca daleką od prognoz i tego co widać za oknem.